- 2016/12/27
Sądy rozstrzygają problem pisowni imion i nazwisk – dwie nowe wygrane
Sąd Dzielnicowy m. Wilno w dn. 22 listopada przyjął orzeczenie, w którym zobowiązał Urząd Stanu Cywilnego (USC) m. Wilno do wpisania literki „w” w nazwisku córki obywatelki Litwy i wydania nowego aktu urodzenia.
Sąd przyznał, że obecnie rodzina mieszka w Dubaju. Wciągając do ewidencji urodzenie dziecka, USC zapisał nazwisko „Darbovli” i odmówił wpisania nazwiska w oryginalne. W tej sytuacji, odmowa wciągnięcia do ewidencji oraz wydania aktu urodzenia z nazwiskiem „Darbowli” stworzy administracyjne, osobiste i zawodowe niedogodności przy udowadnianiu tożsamości i autentyczności dokumentów, w przyszłości możliwie, że i przy realizowaniu praw i obowiązków rodzicielskich, jak również w sprawach spadkowych. W ocenie sądu, zakaz wpisania nazwiska z literką „w” jest nieproporcjonalną niedogodnością, której by doświadczyła wnioskodawczyni i jej dziecko w wyniku odmowy wydania aktu urodzenia z literą „w”. Zakaz wciągnięcia do ewidencji nazwiska z literą „w” to też naruszenie zasady nietykalności życia prywatnego i rodzinnego i prawa do imienia (art. 2.20 Kodeksu Cywilnego).
Orzeczenie sądu jest istotne zwłaszcza dla Litwinek, które wyszły za mąż lub doczekały się dzieci z cudzoziemcami, którzy nie są obywatelami Unii Europejskiej. Jak i w innych analogicznych sprawach, sąd opierał się na opinii Państwowej Komisji Języka Litewskiego (PKJL), która przewiduje wyjątki dla obywateli Litwy, którzy wejdą w związek małżeński z cudzoziemcami i przyjmą ich nazwisko, jak również dla ich dzieci – w takich małżeństwach nazwiska mogą być pisane z użyciem liter łacińskich, za źródło dokumentu przyjmując dowód tożsamości cudzoziemca.
30 listopada b.r. Sąd Dzielnicowy m. Wilno przyjął orzeczenie w sprawie rodziny „Howel“ i zobowiązał Urząd Stanu Cywilnego do wciągnięcia do ewidencji związku małżeńskiego E. Hovell i wydania aktu zawarcia małżeństwa z wpisanym nazwiskiem „Howell“. Sąd przywołał analogiczne argumenty, jak w sprawie rodziny „Darbowli”.
Europejska Fundacja Praw Człowieka ma nadzieję, że nowo wybrana władza zwróci uwagę na zaistniałą sytuację i przyjmując nowe ustawy, odpowiadające praktyce Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i przepisom konwencji, weźmie pod uwagę orzeczenia sądowe. Zaznaczyć należy, że USC i PKJL zgadzają się, że zapis imion i nazwisk w oryginale nie stwarza zagrożenia dla ochrony języka litewskiego.
Jest to już trzynasta wygrana sprawa dotycząca pisowni imion i nazwisk w oryginale. Jeszcze w 10 sprawach oczekuje się na orzeczenia sądów. EFHR udziela nieodpłatnej pomocy prawnej wszystkim osobom, które stykają się z problemem pisowni imion i nazwisk w oryginale.
EFHR