- 2014/10/24
Projekt edukacyjny „Europejczycy, Polacy, Obywatele”, TEMAT III: Gospodarka
Europejska Fundacja Praw Człowieka (EFHR) z wielką radością informuje o kontynuacji edukacyjnego projektu dla młodzieży szkolnej „Europejczycy, Polacy, Obywatele”, mającego na celu wdrożenie nowoczesnego programu nauczania przedmiotu „Wiedza o społeczeństwie” w szkołach polskich na Litwie.
W ciągu 8 tygodni w piątkowych wydaniach Kuriera Wileńskiego publikowane będą artykuły z zakresu wiedzy o społeczeństwie. W każdą środę od godz. 17.40 tematy te będą przedstawiane w audycjach radia „Znad Wilii”.
Wykłady w „Kurierze Wileńskim” i radiu „Znad Wilii” zostaną zakończone egzaminem przez internet. Sesja egzaminacyjna przewidziana jest w dniach 3-4-5 grudnia.
Wszystkich chętnych uczniów zapraszamy do rejestrowania się na podstronie: http://wos.efhr.eu/, wskazując swoją szkołę i nauczyciela.
TEMAT III: Gospodarka
Malejące płace, rosnące bezrobocie, wysokie ceny produktów. Z takimi problemami od pewnego czasu zmaga się większość państw europejskich. Co zrobić, aby im zaradzić i czy to w ogóle możliwe?
O tym, że państwo może się pochwalić rozwojem gospodarczym świadczyć może rosnący poziom PKB, czyli łączna wartość dóbr i usług wytworzonych na terenie danego kraju bez uwzględnienia narodowości ich właściciela. O stanie gospodarki kraju świadczy też Produkt Narodowy Brutto (PNB), czyli wartość dóbr i usług wytworzonych przez obywateli danego kraju niezależnie od tego, gdzie oni się znajdują. Dla przykładu Polak, który zdecydował się na założenie firmy na Litwie i wytwarzanie tam swoich dóbr, generuje PKB Litwy. Natomiast Litwin, który wyemigrował do Francji i tam założył swoje własne przedsiębiorstwo, przyczynia się do wzrostu PNB swojej ojczyzny.
Większość państw cechuje również rosnący dług publiczny. Powstaje on na skutek wydatków krajowych, nie znajdujących pokrycia w dochodach. Oznacza to, że nakłady pieniężne, czyli wydatki, poniesione z budżetu państwa znacząco przewyższają zyski, czyli dochód. Budżety krajów zazwyczaj są planowane na okres 1 roku i obejmują wydatki oraz przychody państwa. Do tych ostatnich należą głównie podatki, które obywatele płacą na rzecz Skarbu Państwa. Mogą to być podatki bezpośrednie, płynące wprost z kieszeni podatnika (np. podatek dochodowy od osób prawnych, od osób fizycznych, podatek od darowizn, spadków), oraz pośrednie, jak na przykład podatek od towarów i usług (VAT), które każdy obywatel płaci pośrednio wraz z zakupem towarów.
Uzyskane pieniądze państwo przeznacza głównie na funkcjonowanie organów władzy publicznej, zadania administracji rządowej oraz na subwencje, czyli pomoc finansowa dla samorządów lub partii politycznych oraz dotacje przyznawane na konkretny cel. Ponadto, do wydatków zaliczymy wpłaty do budżetu Unii Europejskiej oraz obsługę długu publicznego. Wydawać by się mogło, że tych ostatnich wydatków można by z powodzeniem uniknąć. Nic bardziej mylnego. Dług publiczny stanowi stały element budżetu każdego państwa, a całkowita jego niwelacja jest dość trudna do osiągnięcia. Rządzący powinni jednak podejmować stanowcze kroki, mające na celu minimalizację zadłużenia. Sposobem na walkę z długiem publicznym jest na przykład prywatyzacja państwowych spółek, zaciąganie pożyczek w bankach krajowych lub zagranicznych oraz monetyzacja, czyli dodruk pieniądza.
Zwiększająca się z każdą minutą kwota długu publicznego obok takich problemów jak wysokie ceny, niskie zarobki czy brak pracy jest kolejnym powodem do narzekania dla milionów europejczyków. Na Litwie stopa bezrobocia obecnie utrzymuje się na poziomie 11%. To mniej niż na przykład w zmagającej się z poważnym kryzysem Hiszpanii (25%). Trzeba jednak pamiętać, że wynik ten często nie obejmuje młodych ludzi, wśród których brak zatrudnienia jest znacznie wyższy.
Przed wieloma absolwentami uczelni wyższych stoi dzisiaj widmo bezrobocia. Jedynie nielicznym udaje się znaleźć zajęcie zgodne z ich wykształceniem, ale to nie jedyna przyczyna braku pracy. Źródła bezrobocia w dużej mierze zależą od stopnia rozwinięcia kraju. W państwach ubogich o złym położeniu na rynku pracy decyduje zwykle wysoki przyrost naturalny, liczne nadużycia i przypadki korupcji w rządzie. Inaczej wygląda sytuacja w krajach bogatych, gdzie człowiek coraz częściej zastępowany zostaje przez maszyny. Obok automatyzacji produkcji ciekawym zjawiskiem jest offshoring, czyli przenoszenie części gałęzi przemysłu do kraju słabiej rozwiniętego, w którym siła robocza jest tańsza. Jedynym pozytywnym skutkiem takiego działania jest korzyść dla państwa, w którym inwestują zagraniczne firmy. Może ono liczyć na wzrost zatrudnienia i pojawienie się nowych technologii. Łatwiej jednak dostrzec negatywy, wynikające z utrzymującego się bezrobocia. Taki stan jest źródłem patologii, wzrostu przestępczości, biedy, czy emigracji zarobkowej. Tworzy się błędne koło. Jeżeli ktoś z członków rodziny traci pracę maleją dochody. Odbija się to nie tylko na standardzie życia danej rodziny, ale także na stanie gospodarki. Zmniejsza się popyt na usługi i towary, a to pociąga za sobą spadek dochodów przedsiębiorstw, ograniczenie produkcji i liczbę zatrudnionych.
Państwa na różne sposoby starają się walczyć z bezrobociem. Urzędy pracy np. często organizują dla bezrobotnych szkolenia zawodowe, warsztaty pisania atrakcyjnego CV, czy przygotowujące do rozmowy kwalifikacyjnej. Nierzadko zdarza się jednak, że wielu bezrobotnych nie korzysta z tych możliwości. Są zniechęceni trudną sytuacją na rynku pracy i nie wierzą w szanse znalezienia pracy. Często mają też wysokie wymagania wobec przyszłego zatrudnienia. Dlatego też trudno odnaleźć pracownika do ciężkiej i mało płatnej pracy fizycznej jak na przykład praca dozorcy, czy robotnika drogowego.
Jak gospodarować dobrami, aby jak najpełniej zaspokoić sprzeczne interesy człowieka? Przed takim pytaniem stają ekonomiści w każdym państwie. Analizując zachowania różnych podmiotów gospodarczych oraz zależności między rynkami, państwami, różnymi gospodarkami starają się oni doprowadzić do rozwoju państwa i polepszenia poziomu życia w nim.
Za odpowiedź udzieloną w temacie „Samorząd” pamięć USB wygrała Agata Stankiewicz, a w temacie ”Media masowe” – Albert Arlukowicz . Gratulujemy i zadajemy kolejne pytanie! Pomyśl! Jak zmobilizować bezrobotnych do podjęcia pracy nisko zarobkowej? Zamieść swoją odpowiedź na forum www.wos.efhr.eu i wygraj wygodne słuchawki!
Audycja w Radiu „Znad Wilii” 2014 10 22
[sc_embed_player_template1 fileurl=”http://www.efhr.com/audiofile.mp3″]EFHR